Hej wszystkim!
Nawiązując do wcześniejszego posta - wykorzystałam to co zostało mi z robienia woreczków zapachowych. Głównie jest to sznurek ogrodowy i wolny weekend;-)
Wszystko co potrzebowałam jest na zdjęciu- guzik, koraliki drewniane ( wycięłam je ze starej torebki-koszyka, trzeba wykorzystać wszelkie dekoracje- typu: guziki, koraliki, cekiny, zanim się wyrzuci jakieś rzeczy ), wymieniony wcześniej sznurek, no i oczywiście nożyczki.
Sznurek przewlekłam przez guzik i zrobiłam supła. Następnie założyłam koralik i zaczęłam robić pętelki-jak na zdjęciu.
Ilość pętelek jest dowolna- ogranicza nas tylko wyobraźnia. Ja zrobiłam trzy bransoletki - rożny układ koralików, różna ilość supełków i wyszło mi coś takiego- czy ładne? Sama nie wiem- ale dobrze się przy tym bawiłam!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz